Ogród Botaniczny
Większość ludzi spędza Majówkę poza miastem. I dobrze, bo
wtedy w mieście robi się cicho i spokojnie, a atrakcji jak zawsze jest tu
sporo!
Jednym z takich miejsc, które kusi zapachem i kolorami jest krakowski Ogród Botaniczny.
Tajemniczy ogród w sercu miasta (między Rondem Mogilskim a Grzegórzeckim) został założony jeszcze w
XVIII wieku na potrzeby Uniwersytetu Jagiellońskiego i jego studentów. Początkowo był to niespełna 3-hektarowy ogród z kolekcjami roślin leczniczych. Dziś ten prawie 10-hektarowy ogród wpisany jest do rejestru zabytków Krakowa i stanowi "cenny obiekt przyrody, pomnik historii nauki, sztuki ogrodniczej i kultury".
Niektórzy przychodzą tu po to by odkrywać nowe gatunki
roślin. Ja przychodzę tu, by po prostu odpocząć od miejskiego zgiełku, odprężyć się po ciężkim tygodniu i zgubić pośród niezliczonych zakamarków natury.
Teoretycznie ogród otwarty jest przez cały rok, ale to w
sezonie wiosenno-letnio-jesiennym zachęca całym swoim bogactwem.
W tym roku sezon w Ogrodzie Botanicznym rozpoczął się na tydzień przed Wielkanocą (13 kwietnia). I tak aż do października otwarty będzie codziennie od godziny 9 do 19.
Wstęp do Ogrodu niestety jest płatny (4 zł - bilet ulgowy, 7 zł – normalny).
Do wyboru są jeszcze inne rodzaje biletów: bilet krakowski (5 wejść) i sezonowy (wejścia bez
ograniczeń).
Cena obejmuje wszystkie atrakcje Ogrodu: szklarnie, palmiarnie oraz ekspozycję Muzeum Botanicznego (której niestety godziny otwarcia są dużo krótsze).
Najbardziej aktualnych informacji najlepiej szukać tutaj -> http://www.ogrod.uj.edu.pl/zwiedzanie/podstawowe-info
Ogród Botaniczny para się jednak z licznymi problemami, głównie finansowymi. I to można zauważyć na każdym kroku podczas spacerów po ogrodzie. Obiektowi przydałby się spory zastrzyk gotówki. W innym wypadku ten sezon może być ostatnim dla wielu cennych roślin.
***
0 komentarze:
Prześlij komentarz