Ojcowski Park Narodowy
Mieszkańcy Krakowa narzekają na ogromny smog. I mają rację!
Czasami na prawdę ciężko się tutaj oddycha...
Wystarczy jednak wyjechać kilkanaście kilometrów poza Kraków by
móc zachłysnąć się świeżym powietrzem!
Podejrzewam, że w każdym kierunku powietrze będzie zdecydowanie
lepsze niż tutaj. Ale tym razem szczególnie polecam Ojcowski Park Narodowy, czyli południową cześć
Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej.
Mimo, że jest to najmniejszy park narodowy w Polsce, to znajdziemy
tu naprawdę masę atrakcyjnych miejsc.
Kto uwielbia lasy, wapienne skałki, wąwozy, skalne ściany i
jaskinie ten nigdy nie poczuje tu nudy.
Dla krakusa jest to idealne miejsce na jednodniową wyprawę rowerem. Najwygodniej
oczywiście dojechać tam samochodem, ale polecam również podróż busem. ->
Można wybrać jeden konkretny szlak, np. Dolinę Będkowską lub
konkretną jaskinię jako miejsce docelowe (np. Jaskinia Łokietka, Jaskinia
Ciemna, Jaskinia Wierzchowska Góra). Można również wybrać się do Ojcowa,
położonego w samym sercu Parku Narodowego. A tam warto odwiedzić (za niewielką
opłatą) Ruiny Zamku Kazimierzowskiego, jednego z obiektów na Szlaku Orlich
Gniazd.
Nie sposób również pominąć magiczny Zamek w Pieskowej
Skale wraz z najsłynniejszym reprezentantem ojcowskich skałek - Maczugą
Herkulesa.
Można też wybrać się do Ojcowskiego Parku
Narodowego i pochodzić bez celu i zwyczajnie zachwycić się pięknem natury!
Zdjęcia dzięki uprzejmości http://kubachmielarz.com/
***
0 komentarze:
Prześlij komentarz