Festiwal Muzyki Filmowej
To już po raz dziewiąty, kiedy miasto wsłuchiwało się w filmy. Festiwal Muzyki Filmowej w Krakowie to magiczne dni, podczas których fabuła, scenografia, stroje i gwiazdy kina przestają mieć znaczenie. Wszystko natomiast skupia się na prawdziwej muzyce.
Często oglądamy filmy nieświadomi tego, jaką rolę odgrywa w nich muzyka. Odpowiednio dopasowana do projekcji filmowej, potęguje nasze odczucia i emocje związane z odbiorem tego obrazu. Bez niej obraz byłby niepełny, straciłby duszę! Jestem pewna, że większość z Was gdyby oglądnęło choć raz film zupełnie cichy - bez muzyki, to od razu poczułoby tę różnicę i zgodziło się ze mną, że nie ma dobrego filmu bez muzyki.
Podczas tegorocznego festiwalu było wiele interesujących propozycji. A wśród nich między innymi:
- Gala Muzyki Polskiej: Scoring4Polański
- Indiana Jones: Poszukiwacze Zaginionej Arki
- Video Game Show: Wiedźmin 3 Dziki Gon
- Gala Muzyki Filmowej: Animacje.
Ja miałam przyjemność pojawić się na Gali Muzyki Filmowej: Animacje. To był bardzo udany koncert prezentujący muzykę do najlepszych filmów animowanych: Shrek, Kraina lodu, Epoka lodowcowa, Strażnicy marzeń, Minionki, Pocahontas i wiele innych. Koncert w wykonaniu nie tylko orkiestry symfonicznej w pełnym składzie ale również cudownego chóru i kilku solistów. Największe owacje zebrała Edyta Górniak za piosenkę "Kolorowy wiatr" do bajki Pocahontas. Ja natomiast miałam większą przyjemność ze słuchania utworów w wykonaniu Magdaleny Wasylik i Katarzyny Łaska (do bajek Kraina Lodu, Anastazja, Piękna i Bestia, Książę Egiptu). Coś niesamowitego!
Jeżeli nie mogłeś w tym roku przybyć na FMF to koniecznie zrób to za rok! Uwaga! Data festiwalu jest ruchoma, więc trzeba śledzić media i szukać plakatów na mieście.
A naprawdę piękne zdjęcia znajdziecie na stronie http://fmf.fm/
***
0 komentarze:
Prześlij komentarz