Kopiec Krakusa

Kopiec Krakusa

 


Lub po prostu Kopiec Kraka. To zdecydowanie mój ulubiony kopiec. Z przepięknym widokiem na nasze miasto. Przybyszowi z innego miasta (albo tym, którzy po prostu mało znają miasto) możemy stąd pokazać Kamieniołom Liban, Las Wolski z Kopcem Kościuszki, Podgórze, Wawel, Stare Miasto, Szkieletor, Zalew Bagry, Nową Hutę, a może nawet będziemy mieli szczęście i wypatrzymy Tatry. 

Kopiec Kraka to 16 metrowe usypisko na wzniesieniu wapiennym na terenie Podgórza. Sam kopiec nie jest zadziwiająco wysoki ale po zsumowaniu jego wysokości i wysokości usypiska to będzie już prawie 300 metrów. Dzięki temu jest to naprawdę dobry punkt obserwacyjno - widokowy. Nie wiadomo kiedy dokładnie powstał rzeczony Kopiec. Szacuje się, że stało się to pomiędzy VII a IX wiekiem. Uczeni sprzeczają się również co do motywu i funkcjonalności tego usypiska. Jedną z najbardziej prawdopodobnych teorii jest usypanie kopca w miejscu pochówku Krakusa.

Dla mnie to przede wszystkim cudowne miejsce, z którego mogę popatrzeć na wszystko z góry. Dosłownie i w przenośni. Mogę utwierdzić się w przekonaniu, że świat który mnie otacza jest taki malutki i wszystkie przyziemne problemy wiążące się z tym malutkim światem są tak naprawdę mało istotne. A kwestie, które w codziennym pośpiechu nam umykają nabierają tam większego znaczenia. Czas, obecność, uśmiech, powietrze, słońce, kolory...Szkoda, że na kopcu nie można zamieszkać :)

Do Kopca Krakusa można podejść dwiema drogami: od strony ul. Wielickiej lub od ul. Dembowskiego - kładką, która przecina aleję Powstańców Wielkopolskich. A najlepiej to wypróbować obydwie trasy.
















***


0 komentarze: